"W kontrze do Macrona i Scholza". Niemiecka prasa komentuje wykład Morawieckiego

Dodano:
Premier Mateusz Morawiecki w Heidelbergu Źródło: KPRM / Krystian Maj
Niemiecka prasa oceniła wykład premiera Mateusza Morawieckiego na Uniwersytecie w Heidelbergu w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia.

W poniedziałek, 20 marca Mateusz Morawiecki odwiedził Uniwersytet Ruprechta i Karola, najstarszą uczelnię w Niemczech i jedna z najbardziej renomowanych uczelni w Europie.

Premier wygłosił wykład na Uniwersytecie w Heidelbergu. Głównym tematem przemówienia szefa polskiego rządu była "Europa w historycznym punkcie zwrotnym". Polityk mówił między innymi o znaczenie europejskich wartości wobec rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę.

Ważny wykład Morawieckiego

– Rosyjska propaganda twierdzi, że nie istnieje coś takiego jak odrębny naród ukraiński. Znamy powiedzenie, że jeśli fakty nie zgadzają się z teorią, tym gorzej dla faktów. Dlatego Rosja za pomocą swojej pięści próbuje wytłumaczyć Ukraińcom, że nie mają prawa do swojej tożsamości narodowej – powiedział podczas przemówienia premier Mateusz Morawiecki i podkreślił, iż naród to "wspólnota żywych, umarłych i tych, którzy dopiero mają się narodzić".

– Ukraińcy przypominają nam dziś, czym powinna być Europa. Naszym celem powinna być Europa wolnych ludzi i Europa wolnych narodów. Każdy Europejczyk ma prawo do wolności osobistej i bezpieczeństwa. Każdy naród ma prawo podejmować kluczowe decyzje o swojej przyszłości na swoim terytorium – oznajmił.

"W kontrze do Macrona i Scholza"

"Gdy polski premier podkreśla znaczenie państw narodowych i odrzuca europejskie superpaństwo, to po prostu ma po swojej stronie sytuację konstytucyjną Unii Europejskiej. To, że kraje członkowskie decydują o tym, jak bardzo się jednoczą i że europejska myśl czerpie z ich tożsamości, w najbliższym czasie zapewne nie ulegnie zmianie" – możemy przeczytać w niemieckim dzienniku "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Natomiast gazeta "Der Tagesspiegel" zauważyła, że szef polskiego rządu "naszkicował" projekt Europy odwrotny od tych przedstawionych przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona oraz kanclerza Republiki Federalnej Niemiec Olafa Scholza.

Źródło: dw.com.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...